czwartek, 21 stycznia 2016

Co dalej?

     Odebraliśmy wyniki, jest gorzej niż źle. Nie wiem co robić, nie mam siły dziś o tym myśleć.

10 komentarzy:

  1. Napisałam Ci maila. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie umiem pocieszyć, ale tulę mocno...I tak ja pisałaś w poprzednim wpisie - cuda się zdarzają, nie tylko te naturalne i biologiczne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Próbuję coś napisać i ciągle kasuję.
    Przytulam Cię i wierzę, że kolejny cud się zadzieje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Są sprawy których nie przeskoczysz... przykre, ale głowa do góry i do przodu. nie uda się teraz, to może uda się za jakiś czas, u mnie było to 4 lata czekania a wydawało się, że tuż za rogiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to wszystko wiem, tylko jestem baaardzo niecierpliwa. Wydawało mi się, że już się naczekałam.

      Usuń
  5. Oczywiście ze cuda się zdarzają,a mój przypadek jest dobrym dowodem na to. Będzie dobrze, nie smuc się... na wszystko potrzeba czasu :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, tylko boje się, że za dużo tego czasu ucieknie.

      Usuń